Może część z Was wie, czym jest świadomy sen. To nic innego jak umiejętność kontrolowania wszystkiego co robisz w swoim śnie. Możesz robić WSZYSTKO, co tylko chcesz. Możesz stać się CZYMKOLWIEK lub KIMKOLWIEK tylko zechcesz. Brzmi fajnie, nie? :)
W dodatku doznania, jakich możemy doświadczać w świecie snu są kilkukrotnie mocniejsze i bardziej intensywne, niż te w świecie rzeczywistym.
Możecie latać( moim skromnym zdaniem jedno z najwspanialszych przeżyć, jakich możemy doświadczyć w czasie snu), podróżować, być gdzie chcemy, zachowywać się i robić co tylko nam sie podoba. Artyści często korzystają ze świadomych snów, by odnaleźć inspirację do swoich dzieł. Podobno nawet słynny wzór E=mc2 przyśnił się Einsteinowi.
W każdym razie naprawdę warto nauczyć się śnić świadomie, aby doświadczyć wspaniałych przygód, które w rzeczywstości nie mogłyby mieć miejsca. Ale... spać musimy tak czy siak, więc czemu by nie pobawić się w trakcie spania? :D
Po jakim czasie uda ci się nauczyć świadomego śnienia? Otóż nie da się tak prosto odpowiedzieć, wszystko to zależy tylko i wyłącznie od Ciebie. Ja na razie jestem w trakcie ćwiczeń, w ciągu których kilka razy zdarzyły mi się takie sny.
Dobrze, najpierw wyjaśnijmy sobie konkretne fazy snu. Zobaczycie, jak to wszystko działa :D
FAZY SNU
Zacznijmy może od tego, że w ciągu zwykłego dnia, kiedy wykonujemy normalne czynności, nasz mózg pracuje na falach beta. Kiedy będziemy chcieli się odprężyć i położymy się w wygodnej pozycji na sofie, mózg przełącza się na fale alfa.
FAZA 1- Hipnagogi
W czasie 5-10 minut po zamknięciu oczu i powolnym "odpłynięciu", przed oczami zaczynają pojawiać się nam przeróżne obrazy, kropki, postacie, scenki i inne dziwadła, nazywane hipnagogami. Jest to po prostu czas między spaniem, a byciem obudzonym. Większość nawet nie wie o ich istnieniu, po prostu ich nie zauważa ( w tym ja).
FAZA 2- Fale theta
Jest to płytki sen, z którego łatwo nas wybudzić. Trwa około 20 minut, a kiedy komuś lub czemuś uda się nas wybudzić, nawet nie będziemy wiedzieć, że akurat spaliśmy.
FAZA 3- Fale delta
Po upływie tych 20 minut przechodzimy w fazę głębokiego snu. Oddychamy spokojnie, a serce zaczyna wolniej bić.
FAZA 4- N-REM
Jest to powracanie do faz 2 i 3. Cały proces zajmuje od 100 minut do 2 godzin.
FAZA 5- REM
Czyli to o co nam dokładnie chodzi :) W wolnym tłumaczeniu to Rapid Eye Movement, czyli szybkie ruchy gałek ocznych. Podczas trwania tej fazy jesteśmy sparaliżowani, aby podczas trwania snu nie zrobić sobie krzywdy.
Tak w skrócie to tyle z faz :)
Drugim etapem odkrycia tajnik świadomego śnienia jest pamiętanie swoich snów. Jak się jej nauczyć? Oto recepta:
1. Metoda "jak w transie".Przed spaniem należy powtarzać sobie coś w rodzaju: "Będę pamiętać swój sen, będę pamiętać swój sen" i skupić się na tej myśli. To powinna być ostatnia myśl przed zaśnięciem.
2. Dziennik snów. Jest to rzecz obowiązkowa. Może być to notatnik, dokument w komputerze, czy nawet dyktafon na telefonie. Musimy po prostu spisywać do niego wszystko to, co pamiętamy ze swojego snu. Najprościej jest zapisywać "od tyłu", bo sny pamięta się właśnie w taki sposób.
Zapisuj wszystko. Każdy, nawet najmniejszy szczegół, który zapamiętałeś. Jeśli pamiętasz jakiś kamyk leżący przy magicznym zielonym strumieniu, to też to zapisz ;)
Ok, to wszystko z recepty.
I z posta też, ale to dopiero pierwsza część tego, co mam wam do przekazania :D
Wyczekujcie kolejnej części!
Hej!
Oo, uwielbiam śnić, prawie każdy sen pamiętam.... Niektóre były piękne (dostałam OSCARA!!!), a niektóre były koszmarami... I pomyśleć, że tę statuetkę wygrałam we śnie, a tak naprawdę, to muszę poczekać z 10 lat na pewno...
OdpowiedzUsuńFajnie by było wpływać na sny, ale czasem wolę mieć niespodziankę. Z tym "chcę pamiętać mój sen" spróbuję, może się uda... Ale ja o wielu rzeczach myślę w nocy...
Chamskiej reklamy nie mam... :/7
Ale ten tekst nad komentarzem bardzo fajny :*
Oscara? :D Ale fajnie! :D
UsuńHaha ja mam takie dziwne sny, że xD
Hej! Ja już trochę czasu interesują sie swiaodymym śnieniem i według mnie jest wow. Moje sny zazwyczaj są tak szurnięte że niektórzy podejrzewają, że coś palę przed snem xd wszytsko z twojej listu wiedziałam ale bardzo zaintrygowało mnie to pisaniw od tyłu nigdy o tym nie słyszałam. Bardzo lubię takie ppsty o snach więc o twoich świadomych chetnie poczytam ;) ps: jednym ze sposobów jestcteż liczenie schodów im niżej schodzisz tym wkońcu zasypiasz :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Joffi
Swiadome śnienie jest naprawdę fajne nigdy tego nie próbowałam ale dużo o tym czytałam i naprawdę brzmi fajnie. Super post wpadaj do mnie na clutterblog!!
OdpowiedzUsuń