sobota, 26 sierpnia 2017

Nocna przygoda Zuzi





 Było to nad ranem. Wszyscy jeszcze smacznie spali. W nocy zawsze budzi się moja babcia, aby najzwyczajniej w świecie załatwi swoje sprawy. Zawsze jak wstaje odruchowo idzie w stronę klatki, by potem rzucić coś mojej śwince do jedzenia. Podchodzi, patrzy... a tu klatka otwarta i świnki nie ma!
 Przeraziła się i zaczęła jej szukać po całym domu; pod stołem, gdzie zawsze lubi przesiadywać i gonić na około niego; w przedpokoju, w kuchni, w pokoju brata, zajrzała tylko do mojego pokoju... a świnki jak nie było tak nie ma. Zrezygnowana budzi moją mamę i razem jej szukają. Pod koniec poszukiwać mama wchodzi do mojego pokoju, zagląda pod biurko stojące przy moim łóżku... a tam najzwyczajniej w świecie Zuzinka śpi z wyciągniętymi do tyłu nóżkami. Wszyscy odetchnęli z ulgą, mama wzięła świnkę na ręce (a ta nie chciała! Tylko mnie daje się bezproblemowo podnosić :) ) i w końcu zaniosła z powrotem do klatki. Potem podobno siedziała obrażona pod półeczką i nie chciała nic jeść, ale potem jej przeszło i było już dobrze :D

A ja podczas tego wszystkiego smacznie spałam :3
A świńcia mnie pilnowała w nocy <3

Edit: A tak przy okazji, to w paincie zrobiłam mini obrazek swojej świnki:  

Edit 2 : A nawet dwa! Tu przerobiłam jakiegoś gifa:  

4 komentarze:

  1. He, he jaka sprytna świnka! Postanowiła wybrać się na nocną przechadzkę po domu. :D

    OdpowiedzUsuń
  2. To nieźle musieliście się przestraszyć haha


    maruta-no-sekai.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Hej!
    Dziękuję za przemiły komentarz na moim blogu! Powiem Ci, że niejednokrotnie miałam do czynienia z otwartą klatką(równiez schodowąXD) i zawałami serca... Jako posiadaczka 3 królików i psa zdarzyło mi się to już wiele razy, ale na szczęście wszystko dobrze się skończyło! W nowym poście na moim blogu wstawiłam fotkę mojego psiaka, więc jeśli masz ochotę to wpadnij!
    Pozdrawiam
    Prim:3

    OdpowiedzUsuń